MACHAIRODONTINAE- MACHAJRODONTY -WYMARŁE
Dinofelis
Machairodus
Homotherium
Megantereon
Smilodon
DINOFELIS BARLOWI– ("Straszny kot")
Występował w Afryce, na terenach Etiopii około 3,2 mln – 900 tys. lat temu. W Afryce południowej dinofelis był znajdowany razem ze szczątkami australopiteków, co świadczy, że prawdopodobnie polował na naszych przodków. Rodzaj Dinofelis wcześniej klasyfikowano jako Therailurus. Dinofelis barlowi był ostatnim gatunkiem z tego rodzaju. Podczas gdy na innych kontynentach jego kuzyni już wyginęli, na terenach Afryki dinofelis egzystował znacznie dłużej, przetrwał bowiem do połowy plejstocenu. Dinofelis posiadał spłaszczone kły, znacznie krótsze niż miały typowe szablastozębne, stąd jest sprawą dyskusyjną, do jakiej podrodziny powinien być zaliczany. Osiągał 70 cm wysokości.
Machairodus
Wymarły rodzaj kotowatych z podrodziny Machajrodontów żyjący w Europie, Azji, Afryce i Ameryce Północnej na przestrzeni od 13 mln do 2 mln lat temu. Gatunki z rodzaju Machairodus cechowały się różną wielkością i proporcją ciała, lecz generalnie wszystkie posiadały duże kły górne i siekacze. Prawdopodobnie był przodkiem rodzaju Homotherium. Machairodus pochodzi bezpośrednio od rodzaju Proailurus.
Gatunki:
Machairodus africanus
Machairodus aphanistus
Machairodus giganteus
Machairodus oradensis
Machairodus colorandensis
Machairodus transvaalensis
Machairodus alberdiae
Machairodus copei
Machairodus laskarevi
Machairodus irtyschensis
Machairodus kurteni
Machairodus fires
Machairodus ischimicus
Machairodus schlosseri
Machairodus palanderi
Machairodus palmidens
Machairodus inexpectatus
Machairodus giganteus (Amphimachairodus giganteus)
Megantereon
Megantereon
Rodzaj wymarłych drapieżnych ssaków z podrodziny machajrodonów w rodzinie kotowatych (Felidae) zamieszkujących ongiś Amerykę Północną, Eurazję i Afrykę. Mógł być przodkiem rodziny Smilodonów.
Zasięg występowania skamielin
Fragmenty skamieniałości zostały odkopane na terenie Afryki, Eurazji i Ameryki Północnej. Najstarsze pozostałości po Megantereonie pochodzą z pliocenu (odnalezione w Ameryce Pn.) i są datowane na około 4,5 mln lat. Pozostałości o wieku ok. 3-3,5 mln lat znaleziono na terenie Afryki, natomiast azjatyckie skamieliny datowane są na ok. 2,5-2 mln lat. Najstarsze pozostałości znalezione w Europie datowane są na ok. 2,5 mln lat i zostały odkopane we francuskim Les Etouaries. Ze względu na przedstawione powyżej fakty sugeruje się, że to właśnie Ameryka Północna jest terenem, skąd wywodzi się Megantereon. Teorię tę podważają jednak ostatnie odkrycia fragmentów skamielin z terenów Kenii i Czadu, które datowane są na ok. od 5,7 do 7 mln lat. Prawdopodobnie są to skamieliny Magantereona. Jeśli okaże się to prawdą, będą to najstarsze skamieniałości Megantereona na świecie. Nowe odkrycia w ten sposób wskazują na mioceńską Afrykę jako pochodzenie rodzaju Megantereon[1].
Pod koniec pliocenu ewoluował w Smilodona w Ameryce Północnej, natomiast w Europie pozostał w formie niezmienionej aż do środkowego plejstocenu. Najmłodsze znaleziska szczątków Megantereona pochodzą ze wschodniej Afryki i są datowane na ok. 1,5 mln lat. Rodzaj Megantereon znany jest w południowej Afryce z pozostałości odnalezionych w Elandsfontein datowanych na ok. 700 000-400 000 lat. Pozostałości z Untermaẞfeld dowodzą, iż Megantereon zamieszkiwał Europę jeszcze przed 900 000 laty. W Azji mógł on przetrwać do czasów ok. 500 000 lat temu, jako że został znaleziony wraz ze szczątkami Homo erectus w słynnym stanowisku Zho-Khou-Dien w Chinach. Jedyny pełny szkielet odkopano we francuskim Senéze.
Morfologia
Megantereon był zbudowany podobnie do żyjącego współcześnie jaguara lub nieco potężniej. Miał krępe kończyny przednie, których dolna połowa była umieszczona podobnie jak u lwów. Posiadał potężne mięśnie karku, które umożliwiały zamykanie szczęk z ogromna siłą. Wydłużone górne kły były chronione przez struktury przypominające kołnierze na żuchwie. Rekonstrukcja Mauricio Antona w książce pt: "The big cats and their fossil relatives" (W wolnym tłumaczeniu "Wielkie koty i przedstawiciele ich kopalnych rodzin") pokazuje, że znaleziony w Senéze szkielet miał 72 centymetry w ramionach. Największe osobniki o przypuszczalnej wadze ok. 90-150 kg (przeciętna waga to prawdopodobnie 120 kg) zostały znalezione w Indiach. Przedstawiciele rodzaju Megantereon o średniej wielkości znane są również z innych części Eurazji i z plioceńskiej Ameryki Północnej. Najmniejsze osobniki wywodzące się z Afryki i Europy okresu wczesnej plejstocenu szacowane są na masę ok. 60-70 kg[2]. Inne źródła podają jednak, że plejstoceńskie osobniki z Europy ważyły przypuszczalnie ok. 100-160 kg[3].
Techniki polowania
Mało prawdopodobnym jest, aby Megantereony po prostu zagryzały swoje ofiary, jako że ich długie, szablowe zęby, z których znane są przede wszystkim Smilodony, po prostu by się złamały podczas zagłębiania ich w ciele ofiary. Możliwe, że zwierzęta te gryzły ofiarę, a następnie czekały, aż ta wykrwawi się na śmierć. Jednakże musiałyby wtedy chronić swą zdobycz przed innymi drapieżcami, co utrudnia jednoznaczne określenie techniki zabijania stosowanej przez Megantereony. Obecnie przypuszcza się, że tak, jak inne Machajrodonty, gryzły swoją ofiarę, a następnie używały silnych mięśnie karku, aby rozszarpać gardło ofiary przerywając jak najwięcej naczyń krwionośnych i nerwów. W ten sposób minimalizowane było ryzyko złamania zębów, jako że atak był szybki i polegał na rozmiarze zadanych obrażeń, a nie na głębokości rany[4].
Gatunki
Ilość gatunków jest niedokładna, tym bardziej, że istnienie niektórych oparte jest tylko na szczątkowych dowodach. Niektórzy naukowcy spierają się, że powinno się wyraźnie wyodrębnić trzy gatunki: pochodzącego z Ameryki Północnej, Azji (bez Indii) i plioceńskiej Europy M.cultridens, żyjącego w Afryce i Europie okresu wczesnego plejstocenu M.whitei i indyjskiego M.falconeri[4]. Z tego powodu możliwe jest, iż pełna lista gatunków jest krótsza od przedstawionej poniżej[5]:
Megantereon cultridens (Cuvier, 1824)
Megantereon ekidoit (Werdelin & Lewis, 2000)
Megantereon eurynodon (Ewer, 1955)
Megantereon falconeri (Pomel, 1853)
Megantereon gracilis (Broom & Schepers, 1946)
Megantereon hesperus (Gazin, 1933)
Megantereon inexpectatus (Teihard de Chardin, 1939)
Megantereon megantereon (Croizet & Jobert, 1828)
Megantereon nihowanensis (Teihard de Chardin & Pireteau, 1930)
Megantereon spiryteris (?)
Megantereon vakhshensis (?)
Megantereon whitei (Broom, 1937)
Popkulura
Megantereon został ukazany w wyprodukowanej przez Discovery Channel serii "Before we ruled the Earth" (Zanim władaliśmy Ziemią), jako nocny łowca czyhający na Homo ergastera
Przypisy
1 De Bonis, L., Peigne, S., Mackaye, H. T., Likius, A., Vignaud, P., Brunet, M. (2010). New sabre-toothed cats in the Late Miocene of Toros Menalla (Chad). Systematic palaeontology (Vertebrate palaeontology) . Palevol 9, 221-227.
2 B. M. Navarro and P. Palmqvist: Presence of the African Machairodont Megantereon whitei (Broom, 1937) (Felidae, Carnivora, Mammalia) in the Lower Pleistocene Site of Venta Micena (Orce, Granada, Spain), with some Considerations on the Origin, Evolution and Dispersal of the Genus. Journal of Archaeological Science (1995) 22, 569–582.
3 N. Garcia and E. Virgos: Evolution of community in several carnivore palaeoguilds from the European Pleistocene: the role of intraspecific competition. Lethaia 40 (2007)
4 4,0 4,1 B. M. Navarro and P. Palmqvist: Presence of the African Machairodont Megantereon whitei (Broom, 1937) (Felidae, Carnivora, Mammalia) in the Lower Pleistocene Site of Venta Micena (Orce, Granada, Spain), with some Considerations on the Origin, Evolution and Dispersal of the Genus. Journal of Archaeological Science (1995) 22, 569-582.
5 Turner, A (1987). "Megantereon cultridens (Cuvier) (Mammalia, Felidae, Machairodontinae) from Plio-Pleistocene Deposits in Africa and Eurasia, with Comments on Dispersal and the Possibility of a New World Origin". Journal of Paleontology 61 (6): 1256–1268. JSTOR 1305213.
Bibliografia
1 A. Turner: The big cats and their fossil relatives. Columbia University Press, 1997, ISBN 0-231-10229-1
2 Jordi Augusti: Mammoths, Sabertooths and Hominids 65 Million Years of Mammalian Evolution in Europe. Columbia University Press, 2002, ISBN 0-231-11640-3
3 D. Mol / W. v. Logchem / K. v. Hooijdonk / R. Bakker: The Saber-Toothed Cat, DrukWare, Norg 2008, ISBN 978-90-78707-04-2
W pełni dojrzały smilodon ważył około 200 kg, miał krótki ogon, potężne kończyny i dużą głowę. Wielkością zbliżony do lwa, był wyjątkowo silny. Kąt rozwarcia jego szczęk wynosił 120 stopni, a kły miały około 17 cm długości.
Pierwszy gatunek zaliczony do tego rodzaju pojawił się około 2,5 mln lat temu. Był to Smilodon gracilis, zasiedlający wschodnie obszary kontynentu północnoamerykańskiego. Wywodził się prawdopodobnie od innego kota szablastozębnego – megantereona. Smilodon gracilis był najmniejszym i najlżej zbudowanym z trzech poznanych dotychczas gatunków smilodonów. Wielkością był zbliżony do lamparta (Panthera pardus), ale był od niego znacznie masywniejszy i cięższy, osiągał wagę około 100 kg. Po połączeniu obu kontynentów amerykańskich Smilodon gracilis zasiedlił tereny Ameryki Południowej.
Od niego wywodzi się największy z opisanych smilodonów – Smilodon populator. Doskonale zachowane szczątki tego kota znaleziono w wielu rejonach Ameryki Południowej, gdzie zajmował w późnym plejstocenie niszę głównego drapieżnika. Smilodon populator był największym z kotów z podrodziny Machairodontinae, znacznie przewyższający wielkością dzisiejsze lwy. Prawdopodobnie ciężar dorosłego samca przekraczał 300 kg. W porównaniu ze swoim przodkiem miał on masywniejszą budowę i proporcjonalnie dłuższe kły.
W późniejszym plejstocenie Amerykę Północną zdominował trzeci gatunek – Smilodon fatalis. Jest to najlepiej poznany przedstawiciel machajrodontów. Znaleziono tysiące kości należących do setek osobników, zwłaszcza w Kalifornii, na sławnym Rancho La Brea. Gatunek ten zasiedlał obszary całej Ameryki Północnej na południe od stepów mamutowych oraz – co jest faktem mniej znanym – Amerykę Środkową i Południową na zachód od pasma Andów. Smilodon fatalis osiągał rozmiary zbliżone do dzisiejszego afrykańskiego lwa. Istnieją liczne przesłanki na temat trybu życia tych kotów. Szczątki wielu osobników w jednym miejscu sugerują możliwość istnienia u nich zachowań społecznych. Zaleczone złamania na niektórych kościach pozwalają przypuszczać, że ranne osobniki były karmione przez resztę grupy. Znaleziono kości gnykowe smilodonów, co udowadnia, że zdolne były do wydawania ryków – podobnie jak dzisiejsze wielkie kotowate. Jeżeli przesłanki sugerujące stadny tryb życia smilodonów okazałyby się prawdziwe, drapieżniki te mogłyby atakować nawet bardzo duże ssaki. Prawdopodobnie podstawą ich zdobyczy stanowiły liczne wówczas w Ameryce Północnej koniowate, bizony, wielbłądy, jelenie, być może również niektóre trąbowce i leniwce naziemne. W południowej Ameryce Smilodon populator mógł polować na liczne konie i lamy oraz na szczerbaki i ostatnich przedstawicieli litopternów i notoungulatów. Zarówno Smilodon populator jak i Smilodon fatalis doczekały się pojawienia paleoindian w Nowym Świecie. Ostatnie szczątki smilodonów z obu Ameryk szacuje się na 11-9 tysięcy lat.
Wyróżnia się 6 gatunków smilodonów, wszystkie wyginęły:
Smilodon fatalis, 1,6 mln – 10 000 lat temu
Smilodon gracilis, 2,5 mln – 500 000 lat temu
Smilodon populator, 1 mln – 10 000 lat temu
Smilodon neogaeus, 3 mln – 500 000 lat temu
Smilodon floridus – przypuszcza się, że mógł być podgatunkiem Smilodon fatalis
Smilodon californicus – przypuszcza się, że mógł być podgatunkiem Smilodon fatalis.
Analizy histologiczne kości ramiennej smilodona sugerują, że była ona grubsza od kości ramiennych współczesnych kotowatych i miała bardzo grubą istotę zbitą – element budulcowy kości odpowiadający za ich wytrzymałość. Prawdopodobnie przednie kończyny smilodona były silniejsze niż współczesnych kotowatych. Umożliwiało mu to mocno przytrzymać ofiarę w pozycji dogodnej do szybkiego zagryzienia jej i zminimalizować ryzyko, że miotająca się zdobycz uszkodzi długie kły[2].
Smilodony znane są właśnie ze swych długich kłów szczękowych (do 28 cm u największego gatunku S. populator), które były przystosowane do rozdzierania. Z powodu słabych mięśni ugryzienie smilodona było około trzy razy słabsze od ugryzienia lwa. W porównaniu do współczesnych drapieżników, tygrys szablozębny gryzł stosunkowo słabo. Ważył ok. 230 kg, a wykonany model komputerowy przewidział, że nacisk wywierany przez kły wahałby się w granicach 1000 N, czyli 100 kg. Nacisk kłów lwa to ok. 250 kg. Gdyby porównać koty z plejstocenu z dzisiejszymi lwami, okazałoby się, że w ich czaszce było o wiele mniej miejsca na mięśnie poruszające szczęką i żuchwą. Aby sprawdzić, czy nie dysponowały jakimiś nieznanymi możliwościami, w ramach symulacji zwiększono do 230 kg siłę ugryzienia współczesnego kota. W rezultacie pojawiły się duże napięcia w obrębie żuchwy. Były one duże większe niż u grzywiastych drapieżników dzisiejszej Afryki. Gdyby jednak kot z rodzaju Smilodon poruszał podczas ataku całą głową, uruchamiając przy tym mięśnie karku i odpowiednio nakierowując kły, uzyskiwano by dużo lepszy rozkład sił. Okazuje się więc, że za siłę ugryzienia tygrysa szablozębnego w dużej mierze odpowiadały mięśnie jego szyi[3][4]. Smilodon mógł otworzyć paszczę pod kątem 120 stopni (dla porównanie lew osiąga maksymalnie 65 stopni).
Około trzynastu tysięcy lat temu temperatura na świecie zaczęła wzrastać co pozwoliło na migrację gatunków roślin i zwierząt na północ. Przez pewien czas duże ssaki z północy mogły korzystać z tego wzrostu dostępu żywności, ale w końcu zmiany klimatu okazały się szkodliwe dla nich. Nowe warunki klimatyczne mogły dać przewagę gatunkom roślin które były pożywieniem dla mniejszych zwierząt jak żubry czy łosie, natomiast gatunki żywiące większe zwierzęta zostały wyparte[6]. Oprócz zmian w roślinności i ekosystemów, wzrostem temperatur (6 °C pomiędzy 13.000 p.n.e. a 8000 p.n.e.) mógł być przyczyną wyginięcia zwierząt przystosowanych do zimna, które ginęły na skutek przegrzania. Ostatnie badania wykazały, że średnia roczna temperatura w obecnym okresie interglacjału w ostatnich dziesięciu tysiącach lat nie jest wyższa niż w poprzednim interglacjale, a więc te same duże ssaki przeżyły wcześniejsze zmiany temperatur . Dlatego sam wzrost temperatury nie jest wystarczającym dowodem na prawdziwość teorii wyginięcia smilodona na skutek zmian klimatu[7][8].
W 2010 roku na łamach czasopisma „BioScience” pojawiły się nowe doniesienia na temat wpływu człowieka na megafaunę plejestocenu, według których człowiek pośrednio wpłynął na wymarcie dużych drapieżników poprzez wywołanie efektu kaskady troficznej (pokarmowej). Przybycie człowieka na nowe tereny spowodowało zaburzenie delikatnej równowagi w ekosystemie. Odławianie dużych zwierząt przez duże drapieżniki i człowieka spowodowało duży spadek populacji roślinożerców, a w wyniku tego po jakimś czasie również i drapieżników. W odróżnieniu jednak od smilodona człowiek był wszystkożerny, mógł żywić się częściowo roślinami co powodowało, że pomimo spadku ilości jego zwierzęcego pokarmu jego populacja zwiększała się lub pozostawała na podobnym poziomie. W wyniku dominacji ekosystemu przez drapieżniki słabsze drapieżniki musiały drastycznie zmniejszyć swą populację bądź na skutek konkurencji ze strony człowieka wyginąć[11][12].
Smilodon pojawił się w 8 tomie kolekcji Dinozaury i Świat Prehistorii w serialu Wędrówki z bestiami w 5 odcinku pt. tygrys szablozębny.
Powieść Jeffa Rovina pt. Fatalis opisuje dzieje kotów szablozębnych i ich konfliktu ze współczesnymi mieszkańcami Kalifornii.
W filmie z 1977 roku Sindbad i Oko Tygrysa pojawia się cytadela olbrzymiego smilodona.
W serii kreskówek Hanna-Barbera pt. Flintstonowie ukazany zostaje mały smilodon, który jest zwierzątkiem domowym Rubble'ów.
W 1997 smilodon został wybrany jako logo i maskotka (Gnash) dla drużyny hokejowej Nashville Predators (na zdjęciu).
w filmie Noc w muzeum 2 w małym epizodzie pojawia się szkielet smilodona.
Tygrys szablozębny występuje również w filmie 10 000 BC w reżyserii R. Emmericha.
Nigel spróbował sprowadzić do parku Smilodona i mu się to udało więc Smilodon występuje też w tomie 18 kolekcji Dinozaury i Świat Prehistorii w 4 odcinku Parku prehistorycznego pt. Śladami tygrysa szablozębnego.
Smilodon jest tematem przewodnim 4 odcinka sezonu 2 serialu fantastycznonaukowego pt: Siły pierwotne.
Przypisy
1 Per Christiansen, John M. Harris. Body size of Smilodon (Mammalia: Felidae). „Journal of Morphology”. 266 (3), s. 369–384, 2005. DOI: 10.1002/jmor.10384 (ang.).
2 Julie A. Meachen-Samuels, Blaire Van Valkenburgh. Radiographs reveal exceptional forelimb strength in the sabertooth cat, Smilodon fatalis. „PLoS ONE”. 5(7): e11412, 2010. DOI: 10.1371/journal.pone.0011412 (ang.).
3 Anna Błońska: Tygrys szablozębny: nie taki straszny, jak go malują (pol.). [dostęp 4 maja 2010].
4 Colin R. McHenry, Stephen Wroe, Philip D. Clausen, Karen Moreno, Eleanor Cunningham. Supermodeled sabercat, predatory behavior in Smilodon fatalis revealed by high-resolution 3D computer simulation. „Proceedings of the National Academy of Science”. 104 (41), s. 16010–16015, 2007. DOI: 10.1073/pnas.0706086104 (ang.).
5 Julie Steenhuysen: Smilodon had wimpy bite but teeth to die for (ang.). [dostęp 4 maja 2010].
6 R. Dale Guthrie. New carbon dates link climatic change with human colonization and Pleistocene extinctions. „Nature”. 441, s. 207–209, 2006. DOI: 10.1038/nature04604 (ang.).
7 S.T. Andersen: The differential pollen productivity of trees and its significance for the interpretation of a pollen diagram from a forested region. W: H.J.B. Birks, R.G. West (red.): A Quaternary plant ecology: the 14thsymposium of the British Ecological Society, University of Cambridge, 28–30 March 1972. Oxford: Blackwell Scientific Pubs, 1973. ISBN 0-632-09120-7.
8 Alan C. Ashworth. Environmental implications of a beetle assemblage from the Gervais Formation (early Wisconsinan?), Minnesota. „Quaternary Research”. 13 (2), s. 200–212, 1980. DOI: 10.1016/0033-5894(80)90029-0 (ang.).
9 Steven M. Goodman, Bruce D. Patterson: Humans, hyperdisease and first-contact extinctions. A Natural Change and Human Impact in Madagascar. Wyd. pierwsze. Washington D.C.: Smithsonian Press, 1997, s. 169–217. ISBN 1-56098-683-2. (ang.)
10 Stephen Wroe, Judith Field, Richard Fullagar, Lars S. Jermin. Megafaunal extinction in the late Quaternary and the global overkill hypothesis. „Alcheringa”. 28 (1), s. 291–331, 2004. DOI: 10.1080/03115510408619286 (ang.).
11 William J. Ripple, Blaire Van Valkenburgh. Linking top-down forces to the Pleistocene megafaunal extinctions. „BioScience”. 60 (7), s. 516–526, 2010. DOI: 10.1525/bio.2010.60.7.7 (ang.).
12 Archeowieści: Dlaczego wymarła amerykańska megafauna. [dostęp 2011-09-20].
13 R.D.E. MacFee, P.A. Marx: Humans, hyperdisease and first-contact extinctions. W: S. Goodman, B.D. Patterson (red.): A Natural Change and Human Impact in Madagascar. Washington D.C.: Smithsonian Press, 1997, s. 169–217. ISBN 1-56098-683-2.
ŻRÓDŁO: WIKIPEDIA
Smilodon
Smilodon
(złożenie słów z greki: σμιλη – "nóż" – i οδων – "ząb". Nazwa nadana z powodu olbrzymich kłów)
Wymarły rodzaj machajrodontów, które, jak się przyjmuje, żyły od około 3 mln do 10 tys. lat temu w Ameryce Północnej i Południowej. Ich najbliższymi krewnymi są machajrody. Gatunki smilodonów są znane także jako "koty szablastozębne" lub "tygrysy szablastozębne".W pełni dojrzały smilodon ważył około 200 kg, miał krótki ogon, potężne kończyny i dużą głowę. Wielkością zbliżony do lwa, był wyjątkowo silny. Kąt rozwarcia jego szczęk wynosił 120 stopni, a kły miały około 17 cm długości.
Pierwszy gatunek zaliczony do tego rodzaju pojawił się około 2,5 mln lat temu. Był to Smilodon gracilis, zasiedlający wschodnie obszary kontynentu północnoamerykańskiego. Wywodził się prawdopodobnie od innego kota szablastozębnego – megantereona. Smilodon gracilis był najmniejszym i najlżej zbudowanym z trzech poznanych dotychczas gatunków smilodonów. Wielkością był zbliżony do lamparta (Panthera pardus), ale był od niego znacznie masywniejszy i cięższy, osiągał wagę około 100 kg. Po połączeniu obu kontynentów amerykańskich Smilodon gracilis zasiedlił tereny Ameryki Południowej.
Czaszka smilodona
Od niego wywodzi się największy z opisanych smilodonów – Smilodon populator. Doskonale zachowane szczątki tego kota znaleziono w wielu rejonach Ameryki Południowej, gdzie zajmował w późnym plejstocenie niszę głównego drapieżnika. Smilodon populator był największym z kotów z podrodziny Machairodontinae, znacznie przewyższający wielkością dzisiejsze lwy. Prawdopodobnie ciężar dorosłego samca przekraczał 300 kg. W porównaniu ze swoim przodkiem miał on masywniejszą budowę i proporcjonalnie dłuższe kły.
Skamieniały szkielet Smilodon californicus w muzeum Rancho La Brea.
W późniejszym plejstocenie Amerykę Północną zdominował trzeci gatunek – Smilodon fatalis. Jest to najlepiej poznany przedstawiciel machajrodontów. Znaleziono tysiące kości należących do setek osobników, zwłaszcza w Kalifornii, na sławnym Rancho La Brea. Gatunek ten zasiedlał obszary całej Ameryki Północnej na południe od stepów mamutowych oraz – co jest faktem mniej znanym – Amerykę Środkową i Południową na zachód od pasma Andów. Smilodon fatalis osiągał rozmiary zbliżone do dzisiejszego afrykańskiego lwa. Istnieją liczne przesłanki na temat trybu życia tych kotów. Szczątki wielu osobników w jednym miejscu sugerują możliwość istnienia u nich zachowań społecznych. Zaleczone złamania na niektórych kościach pozwalają przypuszczać, że ranne osobniki były karmione przez resztę grupy. Znaleziono kości gnykowe smilodonów, co udowadnia, że zdolne były do wydawania ryków – podobnie jak dzisiejsze wielkie kotowate. Jeżeli przesłanki sugerujące stadny tryb życia smilodonów okazałyby się prawdziwe, drapieżniki te mogłyby atakować nawet bardzo duże ssaki. Prawdopodobnie podstawą ich zdobyczy stanowiły liczne wówczas w Ameryce Północnej koniowate, bizony, wielbłądy, jelenie, być może również niektóre trąbowce i leniwce naziemne. W południowej Ameryce Smilodon populator mógł polować na liczne konie i lamy oraz na szczerbaki i ostatnich przedstawicieli litopternów i notoungulatów. Zarówno Smilodon populator jak i Smilodon fatalis doczekały się pojawienia paleoindian w Nowym Świecie. Ostatnie szczątki smilodonów z obu Ameryk szacuje się na 11-9 tysięcy lat.
Wyróżnia się 6 gatunków smilodonów, wszystkie wyginęły:
Smilodon fatalis, 1,6 mln – 10 000 lat temu
Smilodon gracilis, 2,5 mln – 500 000 lat temu
Smilodon populator, 1 mln – 10 000 lat temu
Smilodon neogaeus, 3 mln – 500 000 lat temu
Smilodon floridus – przypuszcza się, że mógł być podgatunkiem Smilodon fatalis
Smilodon californicus – przypuszcza się, że mógł być podgatunkiem Smilodon fatalis.
Morfologia
Były to jedne z największych i najcięższych kotowatych (Smilodon populator osiągał do 1,2 metra długości w kłębie i ważył do 400 kg[1]). Dorosły smilodon ważył od 55 do 400 kg (zależnie od gatunku). Miał krótki ogon, potężne łapy (zwłaszcza tylne), muskularny kark i długie kły szczękowe. miał bardziej zbitą budowę ciała niż dzisiejsze wielkie koty. Miał proporcjonalnie krótką część lędźwiową, a kły żuchwowe były krótsze od szczękowych, co w porównaniu do współczesnych przedstawicieli podrodziny Pantheriinae sugeruje, że smilodon nie był aż tak dobrym biegaczem. Największy, południowoamerykański gatunek Smilodon populator miał przednie łapy dłuższe od tylnych, a linia barki-biodra była pochylona w dół w stronę lędźwiową, co przypomina sylwetkę hieny. Dla porównania Smilodon fatalis (z którego najprawdopodobniej wyewoluował Smilodon populator) miał sylwetkę bardziej zbliżoną do tej, którą posiadają dzisiejsze wielkie koty, chociaż był bardziej zbity, a przedramię krótsze od ramienia dzisiejszych kotów, co pozwala na wnioskowanie, iż celem takiego a nie innego charakteru budowy ciała tych zwierząt było nadanie im siły, a nie szybkości. Słabo zauważalny jest dymorfizm płciowy.Kończyny
Smilodon miał krótsze łapy od dzisiejszych kotowatych, lecz jego pazury pozwalały mu na położenie dużych ofiar. Tylne łapy miały potężne mięśnie, które mogły być pomocne w utrzymaniu przez smilodony równowagi podczas zmagań ze zwierzyną. Jak większość kotów miały umiejętność chowania pazurów.Analizy histologiczne kości ramiennej smilodona sugerują, że była ona grubsza od kości ramiennych współczesnych kotowatych i miała bardzo grubą istotę zbitą – element budulcowy kości odpowiadający za ich wytrzymałość. Prawdopodobnie przednie kończyny smilodona były silniejsze niż współczesnych kotowatych. Umożliwiało mu to mocno przytrzymać ofiarę w pozycji dogodnej do szybkiego zagryzienia jej i zminimalizować ryzyko, że miotająca się zdobycz uszkodzi długie kły[2].
Kły i szczęki
Czaszka Smilodon fatalis
Smilodony znane są właśnie ze swych długich kłów szczękowych (do 28 cm u największego gatunku S. populator), które były przystosowane do rozdzierania. Z powodu słabych mięśni ugryzienie smilodona było około trzy razy słabsze od ugryzienia lwa. W porównaniu do współczesnych drapieżników, tygrys szablozębny gryzł stosunkowo słabo. Ważył ok. 230 kg, a wykonany model komputerowy przewidział, że nacisk wywierany przez kły wahałby się w granicach 1000 N, czyli 100 kg. Nacisk kłów lwa to ok. 250 kg. Gdyby porównać koty z plejstocenu z dzisiejszymi lwami, okazałoby się, że w ich czaszce było o wiele mniej miejsca na mięśnie poruszające szczęką i żuchwą. Aby sprawdzić, czy nie dysponowały jakimiś nieznanymi możliwościami, w ramach symulacji zwiększono do 230 kg siłę ugryzienia współczesnego kota. W rezultacie pojawiły się duże napięcia w obrębie żuchwy. Były one duże większe niż u grzywiastych drapieżników dzisiejszej Afryki. Gdyby jednak kot z rodzaju Smilodon poruszał podczas ataku całą głową, uruchamiając przy tym mięśnie karku i odpowiednio nakierowując kły, uzyskiwano by dużo lepszy rozkład sił. Okazuje się więc, że za siłę ugryzienia tygrysa szablozębnego w dużej mierze odpowiadały mięśnie jego szyi[3][4]. Smilodon mógł otworzyć paszczę pod kątem 120 stopni (dla porównanie lew osiąga maksymalnie 65 stopni).
Zachowania społeczne
Wzorce społeczne tych kotów są nieznane. Opierając się na stosunku liczebności szczątków S. fatalis do liczebności skamieniałości zwierzyny łownej uwięzionej w jeziorkach asfaltowych w Rancho La Brea, uważa się, że byli oni stadnymi padlinożercami, wabionymi rozpaczliwymi nawoływaniami uwięzionych ofiar. Możliwość ta została sprawdzona w 2008 roku przez Chrisa Carbone'a z Zoological Society of London, który udokumentował reakcje afrykańskich drapieżników w Parku Narodowym Serengeti i Parku Narodowym Krugera na rozpaczliwe nawoływania gatunków łownych; wskazało to, że odtwarzanie nagranych dźwięków zwierząt łownych przyciąga stadne drapieżniki, ale nie samotnych łowców. Ponadto na niektórych skamieniałościach, które mogłyby unieruchomić zwierzę. Niektórzy paleontolodzy uważają to za dowód, że koty szablastozębne były zwierzętami stadnymi, żyjącymi i polującymi w grupach, które dostarczały pożywienie dla starych i chorych osobników. Życie w grupach mogło także pozwalać na skuteczne konkurowanie ze zwierzętami stadnymi takimi jak lwy czy wilki. Rozmiary ciała oraz kłów samców i samic są zbliżone, co sugeruje, że teoria mówiąca, że ich zęby służyły do przyciągania partnera jest błędna.Pożywienie i polowanie
Smilodon żywił się prawdopodobnie dużą ilością zwierząt, m.in. bizonami, jeleniami, wielbłądami amerykańskimi, końmi i leniwcami naziemnymi. Możliwe, że polował również na mamuty i mastodonty. Ponieważ wiele zwierząt, w czasach występowania smilodonów, wpadało w pułapki z płynnym asfaltem również smilodony, próbując zabić uwięzione zwierzę, często zostawały przez takie asfaltowisko pochłaniane. Potwierdza to teorię stadnego życia smilodona, gdyż skamieniałości samotnych drapieżników nie zostały odkopane w takich miejscach, natomiast stadnych (np. lwów) jak najbardziej.Wymarcie
Smilodon wyginął około dziesięciu tysięcy lat temu, jest tylko jednym z wielu rodzajów dużych zwierząt, które wyginęły pod koniec plejstocenu. Innymi ofiarami tego wyginięcia były mamuty, gigantyczne jelenie i ptaki z rodziny Phorusrhacidae. Prawdopodobnym wydaje się, że Smilodon wyginął z powodu braku żywności na skutek wymarcia większych gatunków łownych; do polowania na mniejsze i zwinniejsze zwierzęta nie był przystosowany ze względu na mocniejszą i cięższą konstrukcję ciała. Podobnie jak w przypadku większości zwierząt megafauny plejstocenu, istnieją trzy główne teorie wyjaśniające wymieranie dużych ssaków, a więc i smilodona[5].Zmiany klimatu
Zmiany temperatur w holocenie. Wykres obejmuje wyniki z ośmiu lokalnych pomiarów temperatury. Czarna linia to średnia z tych badań
Około trzynastu tysięcy lat temu temperatura na świecie zaczęła wzrastać co pozwoliło na migrację gatunków roślin i zwierząt na północ. Przez pewien czas duże ssaki z północy mogły korzystać z tego wzrostu dostępu żywności, ale w końcu zmiany klimatu okazały się szkodliwe dla nich. Nowe warunki klimatyczne mogły dać przewagę gatunkom roślin które były pożywieniem dla mniejszych zwierząt jak żubry czy łosie, natomiast gatunki żywiące większe zwierzęta zostały wyparte[6]. Oprócz zmian w roślinności i ekosystemów, wzrostem temperatur (6 °C pomiędzy 13.000 p.n.e. a 8000 p.n.e.) mógł być przyczyną wyginięcia zwierząt przystosowanych do zimna, które ginęły na skutek przegrzania. Ostatnie badania wykazały, że średnia roczna temperatura w obecnym okresie interglacjału w ostatnich dziesięciu tysiącach lat nie jest wyższa niż w poprzednim interglacjale, a więc te same duże ssaki przeżyły wcześniejsze zmiany temperatur . Dlatego sam wzrost temperatury nie jest wystarczającym dowodem na prawdziwość teorii wyginięcia smilodona na skutek zmian klimatu[7][8].
Polowania ludzi
Ludzie polujący na zwierzęta przez ostatnie 100 tys. lat przyczynili się do wyginięcia wielu gatunków. Pojawienie się ludzi w Ameryce znacząco wpłynęło na liczebność mamutów, żubrów i innych dużych zwierząt, którymi żywiły się m.in. smilodony. Wraz z upływem czasu, populacje smilodonów były coraz bardziej zagrożone wymarciem. Zwolennicy tej teorii, zaproponowanej w latach sześćdziesiątych przez Paula S. Martina z University of Arizona, twierdzą, że istnieje duża zbieżność wyginięcia wielu gatunków zwierząt wraz z rozprzestrzenianiem się człowieka. Najbardziej przekonującym dowodem tej teorii jest fakt, że 80% dużych gatunków ssaków wyginęła w Ameryce Północnej tysiąc lat po przybyciu ludzi na ten kontynent. Dobrze utrwalonym przykładem na to jest m.in. wyginięcie gatunków dużych zwierząt na Madagaskarze, około 1500 lat temu, takich jak gigantycznego lemura Megaladapis[9]. Jednak przeciwnicy tej teorii twierdzą, że prymitywne sposoby polowania nie mogły mieć aż takiego wpływu na populację dużych ssaków, argumentując swoje podejście tym, że w Afryce ludzie żyjący tam znacznie dłużej nie spowodowali masowego wyginięcia gatunków ssaków. Innym argumentem przeciwko tej teorii jest to, że drapieżniki w naturze mają tendencję do nadmiernego przetrzebienia populacji zwierzyny łownej, po to by wyżywić i powiększyć własną populację. Ludzie natomiast są tutaj wyjątkiem ze względu na możliwość zmiany diety, nawet na roślinną, kiedy gatunek zaczyna zanikać. Polowania prowadzone przez ludzi mogły mieć wpływ na wyginięcie megafauny, jednak wątpliwe, by były czynnikiem decydującym. Wyginięcie bardzo rzadko – o ile w ogóle – daje się jednak przypisać jednej przyczynie[10].W 2010 roku na łamach czasopisma „BioScience” pojawiły się nowe doniesienia na temat wpływu człowieka na megafaunę plejestocenu, według których człowiek pośrednio wpłynął na wymarcie dużych drapieżników poprzez wywołanie efektu kaskady troficznej (pokarmowej). Przybycie człowieka na nowe tereny spowodowało zaburzenie delikatnej równowagi w ekosystemie. Odławianie dużych zwierząt przez duże drapieżniki i człowieka spowodowało duży spadek populacji roślinożerców, a w wyniku tego po jakimś czasie również i drapieżników. W odróżnieniu jednak od smilodona człowiek był wszystkożerny, mógł żywić się częściowo roślinami co powodowało, że pomimo spadku ilości jego zwierzęcego pokarmu jego populacja zwiększała się lub pozostawała na podobnym poziomie. W wyniku dominacji ekosystemu przez drapieżniki słabsze drapieżniki musiały drastycznie zmniejszyć swą populację bądź na skutek konkurencji ze strony człowieka wyginąć[11][12].
Choroby
Hipoteza mówi, że pośrednią przyczyną wyginięcia dużych ssaków plejstoceńskich było przybycie ludzi. Według tej teorii przybycie ludzi lub zwierząt podróżujących z nimi spowodowało przywleczenie bardzo zjadliwej choroby zakaźnej, na którą były wrażliwe populacje dużych ssaków (np. mamutów), stając się przyczyną wymierania. Uważa się, że ludzie są przyczyną, ponieważ poprzednie migracje ssaków w Ameryce Północnej z Eurazji nie spowodowały masowego wymierania[13]. Głównym problemem jest to, że teoria ta jest całkowicie hipotetyczna, ponieważ nie znaleziono dowodów chorób tego rodzaju. Ponadto, wydaje się mało prawdopodobne aby istniała choroba, która jest w stanie zabić wszystkie osobniki danego gatunku lub rodzaju. Dodatkowo, wydaje się niemożliwe, aby choroba zabijała jednocześnie ssaki, ptaki i gady.
Smilodon w kulturze masowej
Najpopularniejszym przedstawieniem smilodona w popkulturze jest postać Diego i jego pobratymców w filmie animowanym Epoka Lodowcowa oraz jego sequelach Epoka Lodowcowa 2. Odwilż, Epoka lodowcowa 3. Era Dinozaurów i Epoka lodowcowa 4: Wędrówka kontynentów.Smilodon pojawił się w 8 tomie kolekcji Dinozaury i Świat Prehistorii w serialu Wędrówki z bestiami w 5 odcinku pt. tygrys szablozębny.
Powieść Jeffa Rovina pt. Fatalis opisuje dzieje kotów szablozębnych i ich konfliktu ze współczesnymi mieszkańcami Kalifornii.
W filmie z 1977 roku Sindbad i Oko Tygrysa pojawia się cytadela olbrzymiego smilodona.
W serii kreskówek Hanna-Barbera pt. Flintstonowie ukazany zostaje mały smilodon, który jest zwierzątkiem domowym Rubble'ów.
W 1997 smilodon został wybrany jako logo i maskotka (Gnash) dla drużyny hokejowej Nashville Predators (na zdjęciu).
w filmie Noc w muzeum 2 w małym epizodzie pojawia się szkielet smilodona.
Tygrys szablozębny występuje również w filmie 10 000 BC w reżyserii R. Emmericha.
Nigel spróbował sprowadzić do parku Smilodona i mu się to udało więc Smilodon występuje też w tomie 18 kolekcji Dinozaury i Świat Prehistorii w 4 odcinku Parku prehistorycznego pt. Śladami tygrysa szablozębnego.
Smilodon jest tematem przewodnim 4 odcinka sezonu 2 serialu fantastycznonaukowego pt: Siły pierwotne.
Przypisy
1 Per Christiansen, John M. Harris. Body size of Smilodon (Mammalia: Felidae). „Journal of Morphology”. 266 (3), s. 369–384, 2005. DOI: 10.1002/jmor.10384 (ang.).
2 Julie A. Meachen-Samuels, Blaire Van Valkenburgh. Radiographs reveal exceptional forelimb strength in the sabertooth cat, Smilodon fatalis. „PLoS ONE”. 5(7): e11412, 2010. DOI: 10.1371/journal.pone.0011412 (ang.).
3 Anna Błońska: Tygrys szablozębny: nie taki straszny, jak go malują (pol.). [dostęp 4 maja 2010].
4 Colin R. McHenry, Stephen Wroe, Philip D. Clausen, Karen Moreno, Eleanor Cunningham. Supermodeled sabercat, predatory behavior in Smilodon fatalis revealed by high-resolution 3D computer simulation. „Proceedings of the National Academy of Science”. 104 (41), s. 16010–16015, 2007. DOI: 10.1073/pnas.0706086104 (ang.).
5 Julie Steenhuysen: Smilodon had wimpy bite but teeth to die for (ang.). [dostęp 4 maja 2010].
6 R. Dale Guthrie. New carbon dates link climatic change with human colonization and Pleistocene extinctions. „Nature”. 441, s. 207–209, 2006. DOI: 10.1038/nature04604 (ang.).
7 S.T. Andersen: The differential pollen productivity of trees and its significance for the interpretation of a pollen diagram from a forested region. W: H.J.B. Birks, R.G. West (red.): A Quaternary plant ecology: the 14thsymposium of the British Ecological Society, University of Cambridge, 28–30 March 1972. Oxford: Blackwell Scientific Pubs, 1973. ISBN 0-632-09120-7.
8 Alan C. Ashworth. Environmental implications of a beetle assemblage from the Gervais Formation (early Wisconsinan?), Minnesota. „Quaternary Research”. 13 (2), s. 200–212, 1980. DOI: 10.1016/0033-5894(80)90029-0 (ang.).
9 Steven M. Goodman, Bruce D. Patterson: Humans, hyperdisease and first-contact extinctions. A Natural Change and Human Impact in Madagascar. Wyd. pierwsze. Washington D.C.: Smithsonian Press, 1997, s. 169–217. ISBN 1-56098-683-2. (ang.)
10 Stephen Wroe, Judith Field, Richard Fullagar, Lars S. Jermin. Megafaunal extinction in the late Quaternary and the global overkill hypothesis. „Alcheringa”. 28 (1), s. 291–331, 2004. DOI: 10.1080/03115510408619286 (ang.).
11 William J. Ripple, Blaire Van Valkenburgh. Linking top-down forces to the Pleistocene megafaunal extinctions. „BioScience”. 60 (7), s. 516–526, 2010. DOI: 10.1525/bio.2010.60.7.7 (ang.).
12 Archeowieści: Dlaczego wymarła amerykańska megafauna. [dostęp 2011-09-20].
13 R.D.E. MacFee, P.A. Marx: Humans, hyperdisease and first-contact extinctions. W: S. Goodman, B.D. Patterson (red.): A Natural Change and Human Impact in Madagascar. Washington D.C.: Smithsonian Press, 1997, s. 169–217. ISBN 1-56098-683-2.
ŻRÓDŁO: WIKIPEDIA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz